wtorek, 26 czerwca 2012

Seminarium, seminarium i po seminarium.

W ostatni weekend czeskie Zaolzie nawiedziła grupa napalonych psiarzy z Polski, po których zostały kręgi, znaczy się kwadraty na polach. W tym czasie można było zobaczyć mniej lub bardziej zaawansowaną pracę kilkunastu psów. W sumie pracowały 4 maliniaki, 3 hovki, wyżeł musterlandzki, boxer, rottweiler, mix cane corso, owczarek niemiecki, golden oraz 1 owca czyli curly coated retriever.
Mam nadzieję, że wszyscy wyjechali zadowoleni, z nową wiedzą i pełni motywacji do dalszej pracy na śladzie sportowym. Szczególnie trzymam kciuki za goldenkę, która pomimo sędziwego wieku pokazała szczylom jak powinno się pracować i wyróżniała się na tle grupy ogromną motywacją do pracy węchowej.

Mam już plan kolejnego spotkania tropieniowego w drugiej połowie lipca. Szczegóły wkrótce.

1 komentarz:

  1. Kiedyś próbowałam również uczyć mojego psiaka różnych technik, ale niestety nieskutecznie. Mimo wszystko posłuszeństwo mamy przećwiczone. Dodatkowo po każdym wytężonym szkoleniu stosuję specjalne kosmetyki dla psów https://sklep.germapol.pl/pl/kosmetyki-rozne_perfumy gdyż wiem, że dbanie i pielęgnowanie psiaka to nasz obowiązek.

    OdpowiedzUsuń